7 dni z jeansami. Dzień 1.

Jeansy to ulubione spodnie większości ludzi. Są wygodne, niedrogie i można je nosić praktycznie do wszystkiego. Większe dziewczyny również noszą jeansy. Nikt nie może nam kazać nosić tylko i wyłącznie spódnic i sukienek, które ukryją to, co nie mieści się w rozmiarze 38. Sama zdecydowanie noszę częściej spodnie niż spódnice czy sukienki (chociaż mój mąż uwielbia mnie właśnie w tych drugich). Stwierdziłam, że czas na cykl wpisów na dany temat. Na pierwszy ogień pójdą jeansy. Najbliższe 7 wpisów poświęcę na pokazanie różnych stylizacji z tymi spodniami w roli głównej.

Jak wiecie jeansy były pierwotnie spodniami szytymi dla robotników. W dzisiejszych czasach można je z powodzeniem łączyć z delikatnymi balerinami i szpilkami, co nadaje naszemu lookowi delikatniejszy bądź elegantszy wygląd. 

Moja pierwsza stylizacja to połączenie jeansów z botkami na obcasie i szyfonową bluzką. Taki codzienny look sprawdza się, gdy jedziemy w odwiedziny do teściowej ;)

jeansy: C&A
buty: Deichmann
torebka: C&A
płaszcz: Camaieu
bluzka i okulary: aliexpress.com
łańcuszek: z zasobów Mamy

Uwielbiam jeansy o prostych nogawkach, ale również bardzo lubię takie, o kroju slim. Przy dobrze dobranej reszcie stroju moje nogi wcale nie wyglądają jak dwa serdelki. I uwielbiam jeansy z C&A. Mają tam mnóstwo różnych wzorów w wielu rozmiarach. Moja Mama kupiła sobie tam boyfriendy (jest szczęśliwą posiadaczką długich nóg, więc mimo tego, że też ma kilka kilogramów więcej, wygląda w nich obłędnie)., ja niestety z moimi krótkimi nóżkami wyglądałam w takich spodniach śmiesznie. Pamiętajcie, krótkie nogi i dodatkowe kilogramy niezbyt dobrze współgrają z jeansami tego typu.


Moje ulubione ciemnoniebieskie jeansy połączyłam z ciemnozieloną szyfonową bluzką (pod spód założyłam czarny top, nie lubię świecić bielizną), do tego dobrałam wisiorek, który podebrałam kiedyś Mamie oraz ciemnoniebieskie buty z Deichmana. Moja ulubiona torebka z C&A jest idealna, żeby zmieścić do niej wszystkie moje szpargały. Ponieważ jeszcze nie było zbyt ciepło zarzuciłam na siebie czarny płaszcz ze złotymi guzikami z Cameieu.  W tym stroju czułam się ładnie i było mi wygodnie. Wszystkim laskom xl polecam noszenie jeansów. Bądźcie piękne!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Instagram

Copyright © 2016 Od A do Z... , Blogger